Więc wylądowałam w Portugalii co już jest niejaką rutyną. Z lotniska zostałam odebrana i zawieziona prosciutko na obiad do Leça da Palmeira, w klimaty portowe. W starym kiedyś terminalu portowym, znajduje sie urokliwa restauracja z widokiem na urządzenia portowe i na przeciwległe , także portowe Matosinhos.
Una vez mas llegué a Portugal lo cual ya resulta ser la rutina de mi vida. Directamente del aeropuerto fui llevada para almorzar a un restaurante dentro de un ambiente portuario de Leça da Palmeira. El antiguo terminal de pasajeros marítimos fue convertido en acogedor sitio de comer, con amplisimas vistas hacia el puerto y hacia Matosinhos de igual apariencia portuaria.
Restauracja nazywa się Terminal 4450.
El restaurante se llama Terminal 4450.
Z restauracji rozpościera się widok na ciągle przeze mnie nie poznany nowy terminal dla statków pasażerskich o niezwykłej, pięknej , nowoczesnej bryle.
Desde sus ventanas se divisa el nuevo terminal de cruceros que sigo sin visitar, me llama poderosamente la atención por su original, bello y moderno diseño.
Después de almuerzo hicimos un corto paseo por Leça...aqui se encuentra un fuerte, uno mas de tantos en las costas de Portugal, este es del siglo XVII.
Fofi cansada se durmió al llegar a la casa cariñosamente cuidada por su fiel gata Lía.
Jeszcze trzeba było polecieć nad brzeg Atlantyku, bezchmurne niebo obiecywało piękne widowisko.
El día llego a su fin, buen tiempo prometía un espectáculo en la orilla del mar...
Terminal pasażerski widoczny jest też z plażowej perspektywy.
Desde la playa sigue seduciendome el bello terminal.
Słynna latarnia Leça da Palmeira.
El famoso faro de Leça da Palmeira.
u schyłku dnia....
nic dodać , nic ująć....
al final del dia...
un cuadro único, nada sobra, nada falta.
Los días siguientes fueron con Fofiña.
Pude entrar a sus clases de ballet.
Brzuszek wciągnąć, pozycja plié.
La barriguita para dentro, los pies realizando un plié.
A teraz mona sobie poskakać!
y finalmente los saltos!
Rózowe kółeczko!
Un círculo rosado.
I nadeszły czwarte urodziny , podarowane puzzle to był strzał w dziesiątkę.
Llegó el dia de cumpleaños...número cuatro! el regalo de rompecabezas resultó ser un absoluto éxito!
Jaki tort!
Que torta!
Urodzinowe przytulanki ze starszą siostrzyczką.
Las expresiones de máxima ternura entre las hermanas.
Tort z nadzieniem pełnym niespodzianek.
La torta escondía muchas sorpresas.
Szczęśliwa jubilatka!
La feliz cumpleañera.
cdn....continuará
Pozdrawiam y saludos.
Zostawiłaś mroźną Polskę i wyjechałaś do córki i to był dobry pomysł. Miałaś ciekawe widoki jedząc obiad. Zachód słońca nad oceanem jest cudowny. Wszystkie najlepszego dla Wnuczki baletnicy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA od dwoch dni jestem w deszczowym klimacie...trudno wyjsc z domu tak pada...to juz druga moja wnuczka baletnica, ta pierwsza w Houston juz tanczy solowe role...zachody w Porto sa absolutnie cudowne....pozdrawiam serdecznie Gigo!
UsuńGratuluję wnuczek baletnic :)))
UsuńCudowny ciepły rodzinny post z którego bije spokój i szczęście!!!
OdpowiedzUsuńZachód słońca przepiękny, ale mnie urzekło to zdjęcie z latarnią morską.
A Fofi FANTASTYCZNA!!! Ta pozycja plie kapitalna :) W grupie nie ma chłopców, czy oni nie mają baletu? Ten tort też bardzo ciekawy :) Dla jubilatki wszystkiego co najlepsze!!!
Zdjęcie stokrotek urzekające :)
Mnie tez sie podoba ta latarnia w cieplym , rozowym swietle.
UsuńW grupie nie ma chlopcow, jak zwykle do baletu ich jakos nie ciagnie...tort byl naladowany tym co dzieci lubia, ciagle cos z niego pysznego wylazilo, zrobila go pacjentka mojej corki.
Widoki morza obezwladniajace! Mala Fofi rosnie na sliczna dziewczynke, jest pelna wdzieku, a jeszcze ten balet - bedzie lamaczka serc. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy przetrwa w niej to zainteresowanie baletem, na razie codziennie rano, przed wyjsciem do przedszkola pyta czy bedzie miala dzisiaj lekcje tanca.jezeli mama mowi ,ze tak, to ochoczo opuszcza progi domu.
UsuńAtlantyk, podobnie i tort, wyglądają przepysznie:)
OdpowiedzUsuńAtlantyk jest przepyszny, zgadzam sie z Toba.
UsuńZa to Wnuczę jest PIĘKNE:)
UsuńEhmmm..piekne jest!
Usuńjakie jestesmy rozgadane, jaki potok slow!
Ech, sił nie mamy... A tu już marzec:)
UsuńJuz jestes na nuszkach? o tej godzinie? nie wierze!
Usuńmarzec pierwszy ! trudno tez uwierzyc, ze juz...wiosna doda sil, zrobi z nas rogadane baby!
Piękne zdjęcia uciekającego dnia i Fofi jako baletnica śliczna. Ależ ona ma piękne oczy i te rzęsy...ach. Widok z okna z kadłubem statku świetny.
OdpowiedzUsuńOczy ma niesamowite, duze, ciemnozielone z mocno brazowa otoczka, i rzesy jak firanki!
UsuńMnie tez ten kadlub bardzo przypadl do gustu, byl sobie obok, tuz przy stole gdzie jedlismy..
Cudne widoki z zachodzącym słoncem. Ale najcudniejsza Twoja wnusia! Cóz za słodkie, rozczulające dzieciątko. Aż chciałoby sie ją przytulic i ucałować. Śliczna, mała baletniczka. A niezwykły tort z niespodziankami pewnie bardzo przypadł jej do gustu. Sama bym pożarła, choć do smukłej baleniczki mi daleko!:-))
OdpowiedzUsuńZ tortu wychodzily coraz to inne przysmaki z tych dla dzieci...wiec bylo duzo achow i ochow...slodki byl jak diabli!
UsuńFofi momentami uwielbia sie przytulac ale czasem pokazuje swoje fochy, pewnie jak wszystkie dzieci.
Z Porto uparcie deszczowego przesylam usciski!
Jak zwykle zachwycam się zdjęciami i opiami,zwłaszcza,że mogę poćwiczyć nieco hiszpański:) Prześliczne masz wnusie, sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńNie zawsze jest taka slodka! ciesze sie, ze mozesz poczytac po hiszpansku, troche wymaga wysilku to pisanie w dwoch jezykach...ale robie to takze by moj hiszpanski byl aktywny...pozdrawiam!
UsuńPorto... tęsknie do Portugalii , bardzo :(
OdpowiedzUsuńA wnusia.... marzenie, co za urocza dziewczyneczka, słodziutka, do schrupania ♥
czasem sludziutka czasem nie tak bardzo, ale niedlugo sie przekonasz jak to bywa z wnukami....sciskam serdecznie
UsuńZjadłabym ten tort! Świetny post :)
OdpowiedzUsuńDziekuje!
UsuńMuchas felicidades está preciosa. La puesta de sol muy linda. Estas cerquita de España animate a venir. Besitos.Besitos
OdpowiedzUsuńUn dia me animare...y te visitare! Besitos besitos tambien!
UsuńYa sabes estas invitada. Otro beso.
UsuńAh Atlantyk jak pięknie, aż się rozmarzyłam. Zazdroszczę Ci. Mała baletnica jest przesłodka jak ten torcik, którego chętnie bym skosztowała :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jeśli mogę zapraszam na http://pracownia-kotolaka.blogspot.com/
Wybrzeze atlantyckie jest swietnie przygotowane na spacery dla wszystkich, sa tereny zielone, sa sciezki dla piechurow, sa trasy dla rowerzystow, mnostwo plazowych kawiarenek o scianach ze szkla, wtopionych cudnie w pejzaz piasku, wody..
Usuńzajrze na blog, oczywiscie ..pozdrawiam serdecznie
Świetne, portugalskie zdjęcia. Sama restauracja wygląda mi jednak na trochę ponurą i raczej bym z niej nie skorzystał. Zrobiłaś świetne foty małych baletnic. A tym urodzinowym tortem chętnie bym się poczęstował.
OdpowiedzUsuńNie, nie jest ponura, zrobilam zdjecie takie, by widoczne bylo to co za oknami...wiec wnetrze jest ciemne, w rzeczywistosci jest pieknie wtopione w portowa rzeczywistosc...
UsuńMale baletnice byly rozczulajace...pozdrawiam
Zwiedzane miejsca bardzo ciekawe, ale czterolatka SUPER :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziekuje... a Portugalia jest naprawde swietnym krajem na zwiedzanie...polecam. Pozdrawiam serdecznie
UsuńPrzepiękny zachód słońca. Nowy terminal wygląda ciekawie z oddali. Ale i tak najwięcej uroku ma stara zabudowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nowy terminal dla mnie ma swietna linie, ciagle jeszcze nie dotarlam do jego wnetrz, mozna tylko w niedziele i w okreslonych godzinach, jeszcze nie mialam okazji...ale kiedys zajrze koniecznie. Lubie portugalska architekture wspolczesna> pozdrawiam
UsuńAż zerknąłem na mapę :) Pozdrowienia, przyjemnego pobytu! :))
OdpowiedzUsuńNo to juz wiesz gdzie jestem...pozdrawiam
UsuńPortugalia przepiękna, ale tym razem całe show skradły baletnice. A różowe kółeczko- rozkoszne!
OdpowiedzUsuńTak te baletnice byly przecudne...one rozowe i sciany sali tez rozowe...mile wrazenia dla oczu. Pozdrawiam
UsuńDzięki Twoim wpisom Portugalia jest mi bliska:)
OdpowiedzUsuńSliczna baletniczka, pieknie się prezentuje:) Ta postawa! Cudo!
Dużo szczęścia dla Niej!!!
Moze kiedys bedzie dla Ciebie calkiem bliska, na dotyk ...mily kraj. Prawda,ze postawa genialna a ile w nia wysilku wlozyla Fofi. Dziekuje za zyczenia i pozdrawiam
UsuńCudowne te Twoje wnusie. Ależ Fofi wyrosła. Pięknie się prezentuje jako baletniczka.Przśliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrowień moc posyłam.