wtorek, 14 września 2021

Świat za oknem...el mundo detras de la ventana


                                                                             

                                                                                   🌼🌼🌼🌼🌼

                   Tak sobie myślę, że kiedy już  moje wyjścia i wyjazdy  będą ograniczone..wiadomo, nie mam osiemnastu lat, to ja wtedy zajmę się obserwowaniem tego co  za oknem. A dzieje się i to ciekawie a nawet ładnie. Na przykład  ptaszki...może nie jest ich dużo ale są.. A w tym roku, chyba dlatego, że nie kosiło się  trawników - chcę wierzyć że dlatego - więc w tym roku obserwuję urodzaj wróbelkowy i mazurkowy, nigdy ich tak dużo nie widziałam. 

                                                                                   

                                                                                   🌼🌼🌼🌼🌼

          Llegará el tiempo cuando ya no saldré o viajaré con tanta frecuencia como lo hago ahora .. es que no tengo dieciocho años ...en ese entonces observaré con mas atención el mundo detrás de mi ventana,  este pequeño espacio es una escena donde  suceden historias interesantes y  bonitas....aparecen las aves, no muchas pero aparecen ... este verano , pienso que  gracias a la política de no cortar el cesped,  ha crecido la población de los gorriones , de  los  comunes y de los molineros...  nunca hubo  tantos.



Przez moje okna w połowie lata było co obserwować, ten pisklaczek opuścił gniazdko i jego rodzice bardzo się o niego troszczyli...siadywał  pod  oknem i czekał...

En pleno verano apareció un pichón de gorion molinero, que dejó el nido y sus padres cariñosamente le enseñaban como valer por si mismo.

Solía posarse en el arbusto bajo mi ventana.


Lubił się usadawiać na podokiennej irdze
                                                                Aguardaba...esperaba ...





Albo na trawniku. rodzice to przylatywali to odlatywali,  byli czujni i troskliwi
También le gustaba sentarse en el césped, sus padres  siempre pendientes, muy atentos y  cuidadores.






Nagle pokazała się para wron siwych, pisklaczek znikł a wrony coś w dziobach przeniosły na sąsiedni budynek..zamarłam, bałam się, że to mógł być mały mazurek.

De repente aparecieron dos cuervos..y desapareció el gorrioncito, vi que los cuervos llevaban algo en el pico  y se posaron en techo del edificio vecino, me invadieron malos pensamientos..


Sierpówka też się pokazała, ale ona łagodna jest przecież jak gołabek
Apareció la tórtola turca...pero las tortolitas no presentan peligro alguno para los pichones.


Ucieszyłam się kiedy na drugi dzień  pojawił się, tym razem usadowił się na  żywopłocie 
La mañana siguiente regresó... que alegría.


Potem przysiadł na akacji,   ktora  przebiła się sama na trawniku...jest też któryś z rodziców.
Se posó en el ramito de  acacia...siempre cuidado por sus padres




Przyleciały sroki, znowu zawładnął  mną niepokój, wiadomo sroki  to też  drapieżce.
Apareció otro peligro...las urracas,  en su menu suelen estar también los polluelos..



Pod oknem zjawil sie rodzic, obserwowałam go dluższą chwilę, zachowywał się dziwnie bo skubał listki krwawnika. poszukałam  w Wikipedii i znalazłam notkę o  mazurkach  i ich  gniazdach...." mogą do nich wnosić młode liście 
krwawnika i wrotyczu, prawdopodobnie celem odstraszenia pcheł i roztoczy".

Uno de los gorriones comenzó cortar las hojas de la planta de la flor de la pluma (Achillea millefolium)...me pareció una actitd muy extraña, en Wikipedia encontré la explicación...los gorriones llevan la hierba a sus nidos para espantar  las pulgas y los ácaros.







Rwał, szarpał
Las arrancaba con mucha determinación.




Mój pisklaczek wrócił na gałązke akacji.
El pichón regresó al ramito de acacia.


Rodzice też sie pokazali.
Los padres también hicieron presencia.


Jestem głodny zaćwierkał w uszko mamy.
Tengo hambre... le dijo al oído de la mama.



 Jestem głodny!!!! wrzasnął!
Tengo hambre!!!! gritó impacientemente.


No dobrze...zaraz coś upoluję...
Ok...buscaré algun bocadito.


I tak sobie płynęło ich życie a ja? ja  je obserwowałam. 
Y asi transcurría la vida de ellos, y yo? con  gusto la  observé.






Do momentu  kiedy pisklaczek   dorósł.  Już ich pod oknem nie ma.
Ale spod irgi wyturlała się  taka kuleczka, co nieco kolczasta.
Llegó el dia cuando el gorrioncito  pudo arreglarse por si mismo,  ya no lo veo bajo mi  ventana.
Pero en su lugar apareció una pelotica llena de pinchos , un  flemático erizo se adueño del tereno.



Gęsto ścieląca się irga jest jej świetnym ukryciem.
Un arbusto impenetrable que crece  bajo mi ventana es su escóndite ideal.


Panowie z ochrony twierdzą, że nocą lubi sobie spacerować po patio naszego budynku.
Los vigilantes   cuentan que de noche suele pasear por todo el patio del edificio.

 
Trawnik od  strony ulicy   zaczęłam obsadzać.. , jeżówka to był strzał w dziesiątke...
Hace poco sembré unas echinaceas, fue muy buena  idea, porque ahora tengo bajo la ventana las  incesantes visitas de las mariposas.


Bardo szybko motyle się zwiedziały o nektarowej jadalni i mam co podziwiać.

Bielinek kapustnik
La mariposa de la col


Rusałka osetnik
La vanesa de los cardos







Rusałka pawik
La mariposa pavo real






Pozdrawiam y saludos