Już blisko trzy tygodnie jestem w Polsce, spragniona wybuchu wiosny z całym jej wiadomym urokiem a ona się ociąga i ociąga. W poprzednich dniach deszcz i wreszcie widać, ze ruszylo, na oczach zielenieje. Zanim calkiem zrobi sie zielono pokażę to co sfotografowałam dotychczas. Więc kilka dni temu wybrałam sie do mego ulubionego Lasku Kabackiego a tam tak...szaro
Tengo casi tres semanas en Polonia, ansiosa , esperando la explosion de la primavera con todos sus encantos bien sabidos pero igualmente esperados, pero ella , la primavera se retrasa y se hace esperar.Ultimos dias con lluvia y por fin se nota el verdor, pero estas fotos tomé antes . Algunas imagenes de los dias anteriores, sali al Bosque Kabaty y alli .. todo griiiiis!!!
Ale doszedłszy do Powsińskiego Parku gdzie więcej otwartych przestrzeni dojrzałam trochę koloru, były krokusy i inne kwiatki
Pero al atravesar el bosque se llega al parque del Powsin, con menos árboles y mas claros, y al fin vi mas colores ,de los crocus y de otras flores.
Ten kwiatek irysowy wyjrzał prosto z ziemi.
La flor de iris parece salir directamente de tierra.
Scilla sibirica y chionodoxa pintaban de color las gramas secas y hojas de otras temporadas.
Złoć żołta .
Gagea lutea
Latolistek cytrynek posilał się na bladych kwiatkach a ja chciałam bardziej kontrastującego obiektu
Mariposa limonera se alimentaba en la flor de poco color, y yo necesité más contraste
i stało się, przysiadł na fioletowym kielichu krokusa.
Mi deseo se cumplió, se posó sobre crocus color violeta.
Nagle pojawił sie pawik, ale upodobał sobie mało atrakcyjną trawę, zdążyłam pstryknać i już go nie było. De repente apareció la mariposa pavo real (inachis io), se acomodó en la grama muy poco atractiva, logré tomar una fotico y se fue.
podniosłam glowę i migneło coś rudego...wiewiórka ze zdobycznym orzechem.
Levanté la cabeza y vi algo pelirrojo..ah...la ardilla con una nuez
A potem usadowiła się w karmniku dla ptaszków i schrupała ich podwieczorek
Rato después se se metió a una casita de pájaros y disfrutó de su merienda
popatrzyła na mnie ..i posłała mi mały filuterny uśmieszek.
miró y me mandó una sonrisita pícara.
A ptaszki, cóż czekały aż to rude zwierzę sie posili, zięba najpierw na gałęzi a potem ...
Y los pajaritos, bueno, no les quedó otro, que esperar que el animalito pelirrojo se alimente... el pinzón en el ramo y después..
na scieżce.
en el caminito del parque
Pleszka też czekała
El colirrojo real también en espera
i sikorka bogatka w żołtej kamizelce.
El Carbonero común en un chaleco amarillo
I nagle , kątem oka zauważyłam ptaszka z czubem...zrobiłam zdjęcie , szybko, i dopiero w domu na komputerze odkryłam , że to sikorka czubatka, nigdy jej jeszcze nie widziałam , poczułam coś w rodzaju szczęścia.
De repente vi un pajarito en movimento, pude tomarle una foto, en la casa en la computadora logré identificarlo...es herrerillo capuchino, lo he visto por primera vez! me sentí feliz.
Sikorka modraszka, jeszcze jedna przedstawicielka sikorek
El herrerillo comun uno más de la famila de los parus
Szpak w godowej pięknej szacie szukał pokarmu w trawie..
Estornino pinto con una vestimienta brillante buscaba de comida en la grama
i na chwilę przysiadł na galązce , to samczyk, nasada dzioba szara
Descansó un rato en la rama, es macho, tiene base del pico gris
samiczka , nasada dzioba różowa
y esta es la hembra, tiene base del pico rosado
W sobotę w drodze do lasów mazowieckich .... bociany! przyleciały....i już w swoich zasiedlanych od lat gniazdach, niedlugo będa wysiadywały potomstwo.
El sábado, camino hacia los bosques de Mazovia...las cigueñas...
ya ocuparon los nidos, los mismos de siempre, dentro de poco esperaran sus polluelos.
Dzięcioł duży kuł zdrowo wyglądającą gałązkę brzozy, bardzo mu było do twarzy na białej korze.
El carpintero picoteaba un ramo de abedul , el blanco de árbol le quedaba muy bien al pajaraco.
Kobierce białych zawilców wśród zeschłych liści, wiosna i jesień razem na przekór zdrowemu rozsadkowi
La alfombra de anémona del bosque entre las gramas y hojas secas , la primavera y otoño juntos contra toda la lógica.
Słońca podbiałowe na łące
En los campos, los soles de tusilago
i bazie w pełnym rozkwicie,
el arbol de sauce en plena floración
Bagna jeszcze bez koloru, ale i tak malownicze
Los pantanos todavía sin color..pero y asi son muy pintorescos
de otro lado del bosque un paisaje a rayas...marrones, verdes, blancas y azul
Viendo el lago quedé pensativa observando esta composición y ...
i nagle trzepot, plusk wody , zdążyłam pstryknać..kaczka jak ptasi anioł poderwała się do lotu i straciłam ją z oczu.
Y de repente un sonido, un movimiento... logré hacer el clik de cámara...asusté un pato que levantó el vuelo
pozdrawiam wiosennymi kwiatkami leśnego drzewa.
saludo con las flores primaverales de un arbol del bosque