środa, 24 stycznia 2018

"Dziękuję, czekam też na Twoją relację."...Gracias, espero tambien tu relato.

A więc to jest moja relacja. ..
Ewa zjechała do Warszawy  
(http://ewgad55.blogspot.com/2018/01/nic-nie-http://ewgad55.blogspot.com/2018/01/odwyk.html)...  
czekałam na nią by razem obejrzeć zimową, warszawską  iluminację. Zimową, i w bieli, bo wtedy światełka wygladają najpiękniej ale akurat na to  nie mam, niestety,  wpływu, śniegu nie było.
Ale zimno, mrożno ...bardzo! przenikliwie zimno. Nie przeszkadzało nam to zbytnio, tym bardziej, że  dawało pretekst by rozsiąść się w fotelikach  miłej  kawiarenki i ogrzać wyziębnięte ciała. 

Wyszłyśmy z metra w centrum, jeszcze było jasno, ale zaplecze Ściany Wschodniej  ładnie, tak mniemam, Ewie się zaprezentowało...

Aqui va mi relato. Eva hizo  el suyo en su blog.
Eva llegó a Varsovia...la espere para ir juntitas a disfrutar de la iluminacion invernal y festiva. Invernal y la soñe blanca...porque  sobre  la nieve las luces se presentam mucho mas bellas...pero en este aspecto no pude hacer nada...no hubo nieve.
Pero el frio fue impresionante, el aire helado penetraba los huesos. sin embargo no nos hemos intimidado por esto, nos dio pretexto para entrar a las cafeterias acogedoras y disfrutar del cafe o del té caliente.

Salimos del metro en el Centro, todavia gobernaba la claridad, pero el camino detras de los centros comerciales se presento muy  elegantemente..espero que a Eva le gustó.


Potem była Chmielna i takie pstrykanie bez większego planu, w przerwach niekonczącej się konwersacji.
Después caminamos por la calle Chmielna, tomé fotos en forma un poco distraida ..es que no paramos de hablar sobre todo para ponernos al día.


Nowy Świat, jeszcze jasny więc bez świecących ozdóbek ale zaczyna się Krakowskie Przedmieście gdzie  Kopernikowi juz zabłysło  adekwatne świąteczne cacko. .

Calle Nowy Swiat ( Nuevo Mundo), todavia sin brillos de luces, pero al llegar a Krakowskie Przedmiescie comenzaron prenderse  los adornos, este es muy adecuado si se trata de  estar al lado de la estatua de Nicolas Copérnico .



i powoli zamigotał cały Trakt Królewski.
y lentamente comenzó iluminarse todo El Camino de los Reyes.




Bardzo nam się spodobały te baloniki..pan sprzedawca widząc na naszych twarzach  autentyczny zachwyt zaproponował , że się ustawi... i się ustawił.
Estos globos nos llamaron mucha atención,  delicados,  mágicos , lindos...el vendedor viendo nuestra auténtica fascinación se ofreció para ponerse de foto..... y esta fue su pose.





 Na chwilę weszłyśmy do kościoła akademickiego św. Anny, bo i ładnie a przy okazji ciepło...
 Entramos a la iglesia académica de Santa Ana, para visitarla y para calentarnos un poco.


i Plac Zamkowy i znowu te baloniki..
La plaza del Castillo  Real...y siguen llamando nuestra  atención los delicadisimos globos.




Kilka fotek  spacerowiczów, zrobionych w marszu, więc nie za bardzo wyostrzonych, ale mile oddających urok tego warszawskiego , sobotniego popołudnia.
Unas escenas con  la gente, las fotos tome en movimiento, no son muy nítidas, pero reflejan el ambiente de la tarde sabatina  en Varsovia.


Cudna scenka   dziadków  z wnukami.
Un cuadro conmovedor de los abuelos y nietos.






Barbakan
Los muros de defensa de la Ciudad Vieja


Rynek Nowego Miasta
Plaza de la Ciudad Nueva



Widok na Powiśle ze skarpy, park fontann mamił  świetlnymi strumieniami...jednak nie zeszłysmy po schodach  bo wiało takim ziąbem, że szybciutko wróciłyśmy na uliczki osłonięte kamieniczkami.

Llegamos al final del Camino Real, abajo, a las orillas del rio Vistula, brillaba el parque de las fuentes, en lugar de las aguas brotaban las luces...el frío fue  tan penetrante que decidimos escapar a hacia las callecitas donde las casas protegían del viento.




i jeszcze koniecznie trzeba było do Wilanowa, gdzie corocznie park pałacowy nęci już tradycyjną zimową iluminacją.
Quise enseñar a Eva un sitio mas, El Palacio Verañiego de los Reyes en Wilanow, en cuyos jardines cada año se instala una extraordinaria iluminación de invierno.




W ogrodzie zaowocowały drzewa pomarańczowe..
En el jardin los naranjos cargados de frutas.




Ukwiecone rabaty.
El jardin floral.












Dziekuję Ewo....gracias Eva
pozdrawiam y saludos

43 komentarze:

  1. Dziękuję za piękny weekend i relację. Miło powspominać i spojrzeć Twoim okiem. moje gołąbki wyszły marnie i okazuje się, że pięknie umiesz wkomponować w relację przechodniów.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weekend kiedys powtorzymy, ale w okolicznosciach , powiedzmy, wiosennych! Bardzo mi sie spodobali dziadkowie tak przejeci wnuczkowymi przezyciami.
      sciskam serdecznie

      Usuń
  2. Jak swietliscie! jak kolorowo...mimo zimy zimnej. a te rabaty i motyle to bardziej do ogrodu botanicznego pasuja :) moze tam tez jest kolorowo wieczorem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rabaty i motyle pasuja wszedzie...zawsze sa mile widziane w jakichkolwiek okolicznosciach. A ogrody botaniczne w zimie pograzaja sie w snach zimowych i przygotowuja sie na wiosne!

      Usuń
    2. W naszym ogrodzie botanicznym jest nowy dyrektor i zrobił zimowe cykle w ogrodzie. Wejście jest na zgłoszenie, przewodnik omawia jakiś temat i oprowadza. Można także podglądać ptaki przy karmnikach. Nie byłam, ale może się wybiorę, chociaż wolę sobie chodzić samopas :)

      Usuń
    3. To podgladanie ptakow bardzo mi sie podoba, podejrzewam ,ze jednak pojdziesz i bedziesz sie na ptaszki patrzyla a nawet je fotografowala.

      Usuń
  3. Magiczne światełka, takie lubię, bardzo lubię!!! Najbardziej podobają mi się te oszronione światełkami drzewa i ten świetlny tunel w Wilanowie.
    Zdjęcie dziadków z wnuczkami przepiękne!!!
    U nas też są świetlne baloniki, niezwykle one urokliwie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te swietlne baloniki zawojowaly swiat. fajne sa. Dziadkowie cudni!

      Usuń
  4. Pięknie wygląda Warszawa. <3 Wybieram się do niej, ale dopiero w kwietniu, więc wszystkich tych ozdób nie zobaczę. Tym bardziej ucieszył mnie Twój post. Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych dni. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ozbaczysz wczesna, tulipanowa, krokusowa wiosne...moze juz Lazienki beda w tych kwiatach...

      Usuń
  5. Grażynko zawsze znajdziesz temat, który zadziwia maksymalnie. Cudownie zaprojektowane oświetlenie w Wilanowie, przeniosłam się oczami wyobraźni na kolorową zaczarowana łąkę z kwiatami i motylami.
    Zimowa aranżacja ale przywodzi wiosnę, na którą czekam. Nie miałam pojęcia o takich iluminacjach
    w Wilanowie.Balony ledowe idealnie wpasowały sie w iluminacje warszawskie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tych tematow duzo wiecej, nie nadazam z postami....pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. Po prostu pięknie! Jestem zachwycona Warszawą w jej swietlisto-magicznej odsłonie! No istne czary!:-)
    Pozdrowienia serdeczne zasyłąm z krainy, gdzie takich iluminacji zupełnie brak ,za to śniegu aż nadto!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No...nie wiem, chyba tez chcialabym tego snegu az nadto!!!!!

      Usuń
  7. Miło mi się spacerowało z Wami. Pięknie i ciekawie ozdobione światełkami miasto, a w Wilanowie było super. Lubię takie "klimaty". Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Ci zycze, bys dobrzala a na przyszly rok spacerowac bedziesz po ulicach uswietnionych iluminacjami. Sciskam!

      Usuń
  8. Wow, w życiu bym nie pomyślała, że Warszawa może być taka urokliwa. Urodziłam się tam i spędziłam pierwsze pięć lat więc niewiele pamiętam, ale zawsze kojarzyła mi się raczej nudno... a tu takie zaskoczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest urokliwa, bede dalej starala sie udownodnic, ze jest! nudna nie jest, zawsze cos ciekawego sie znajdzie, tylko trzeba chciec...pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. Zachwycajaca ta swiateczna swietlana dekoracja, a takich balonikow jak zyje nie widzialam. One swieca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez nie widzialam,i bardzo mi sie spodobaly, one siweca, pewnie maja bateryjki, na pewno maja bateryjki. Jest to nowosc , Marija pisze ,ze we Wroclawiu tez sie pokazaly.

      Usuń
    2. Świecące baloniki widziałam na Finale Orkiestry, a ponieważ jetem zboczona technicznie to dostrzegłam baterie, na dole patyczków są pojemniczki z bateryjkami, chyba dwa paluszki. Grażyna przyjrzyj się tej fotce gdzie pan pozuje, widzisz na końcu, są. U nas te baloniki były w dwóch rozmiarach, mniejsze miały dłuższe patyczki do trzymania.

      Usuń
    3. Ale masz oczy!!! rzeczywiscie sa bateryjki, jestes niesamowita. Dlatego one byly dosc drogie od 20 do 30 zl!

      Usuń
    4. Wszak napisałam, żem zboczona techniczne, takie różne dziwne rzeczy przyciągają mój wzrok :)
      Nie pytałam o cenę, ale sporo ludzi kupowało te baloniki, może dlatego że to był szczególny dzień i na straganach w zasadzie były same święcące gadżety, to w związku ze światełkiem do nieba.

      Usuń
  10. O jej, to by mi się spodobało w takiej Warszawie :) A jakie piękne balony!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku juz raczej trudno by bylo, ale w przyszlym warto sie bedzie wybrac...

      Usuń
  11. Zachwycające warszawskie iluminacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I juz sie koncza, ttrzeba czekac na nastepne! buziak

      Usuń
  12. Grażynko kochana, serdecznie Ci dziękuję za tą coroczną relację o naszej świątecznej stolicy :) Nawet byłam w Warszawie, ale króciutko :(
    Te baloniki świetne, pierwsze widzę.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubie swiateczna stolice, ale kto nie lubi...ladnie jest oswietlona! pozdrawiam

      Usuń
  13. Lubię te iluminacje. Wilanowskie widziałam dwa razy, bardzo mi się podobały. Chciałabym taki balonik:)
    Cudna scena z dziadkami.
    Piękne miałyście okoliczności do spacerowania i miłych pogaduszek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje dziewczynki na pewno lubia takie swiateczne swiecidelka! sciskam Was mocno

      Usuń
  14. Se ve todo precioso. Muchos besos.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wilanów w takiej odsłonie wygląda fantastycznie. Mamy się czym pochwalić. Świąteczna iluminacja Warszawy robi wrażenie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy sie czym pochwalic, pieknie oswietlone miasto! pozdrawiam!

      Usuń
  16. Piękne zdjęcia. Świetne dekoracje. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Imagens muito lindas e tudo muito iluminado. Feliz fim de semana.

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne te iluminacje świetlne !! Jest co podziwiać :))

    OdpowiedzUsuń