poniedziałek, 30 maja 2022

Jak co roku... koniecznie to trzeba zobaczyć......Como cada año...obligatoriamente hay que verlo

Od dłuższego czasu nie tracę okazji by pójść do Ogrodu Botanicznego w Powsinie  w momencie kwitnienia różaneczników i azalii... tym razem  w słoneczną niedzielę i razem z Krysią - Opakowaną . 

popatrzcie!  po kilku dniach deszczyki, który zmył wszystkie brudy i prochy przyroda zachwyciła zielenią i wszystkimi kolorami  świata.


Cada año a finales de mayo visito el Jardin Botánico de Powsin, es ina visita obligatoria! el momento de la floración de los rododendrones y azaleas es mágico,

Después de varios días de lluvia, el domingo amaneció algo soleado, llamé a una amiga y corrimos al jardin.

Miren! ,,,

después de la lluvia  el jardín enseñó toda su paleta de increibles colores. 










































Ale były też inne cuda:
Niezwykłe delikatna piwonia drzewiasta


Hubo otras bellezas:
 Las peonías de árbol   de una delicadeza indescriptible!














Łubiny
Lupinos




Przywrotnik
Alchemilla


kosaciec syberyjski
lirio de siberia


czosnek ozdobny
ajo gigante


hosta 
hosta


piwonie
peonias



Orliki
Arquilegia


Ogród jest  w renowacji od kilku lat...takie ładne ławki ostatnio się pokazały.

En el  jardín desde algunos años se realizan los trabajos de la renovación..estos son  los nuevos bancos, muy lindos.


Tego tygryska spotykałyśmy kilka razy...
A este tigrito encontramos varias veces...


Łaczki roślin polnych 
Las plantas silvestres




i ptaszki....młodziutki drozd śpiewak 
y aves,  el zorzal, juvenil




Sójka

El arrendajo


Jakiś ptaszek

Un pajarito no identificado

Magnolia biała chyba parasolowata, już poza ogrodem botanicznym, w Powsinskim Parku Kultury 
La magnolia blanca  en el Parque de Cultura de Powsin.


Idźcie koniecznie do ogrodu w Powsinie.
Teraz czekam na  czas kwitnienia róż..może to bedzie już  za dwa tygodnie, jest ich w ogrodzie około 1000 odmian. 

Ahora espero que florezcan  las rosas...en el jardín la colección de las rosas cuenta con  mas de 1000 variedades.

Pozdrawiam y saludos


34 komentarze:

  1. Szaleństwo!
    Ten, kto wymyślał te rabaty, musiał mieć nieziemską radochę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam takie szaleństwa!!!! teraz będzie różane...

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Aaa, zapomnialam jeszcze, ze na fb Cie oznaczylam, bo pokazuja jeszcze bardziej szatanski most od tego Twojego, lec zobaczyc.

      Usuń
    2. Ajajaj! biedni Portugalczycy a tacy byli dumni, że mają most najdłuższy w Europie...od maja tego roku sa drudzy na naszym kontynencie i trzeci w świecie...zawiadomię dumną rodzinę, przeżyją to..

      Usuń
    3. A jeszcze Lewandowski im zdetronizował Cristiano Ronalda....tego się nie robi Portugalczykom!..

      Usuń
    4. Nie mozna byc stale liderem. ;)

      Usuń
    5. Ale trudno zejść na niższe pozycje w rankingu, przyznaj.,

      Usuń
  3. Mniam, mniam, mniam niezwykle smakowita uczta dla oczu, cymesik!!!
    A jaka wyrafinowana gama kolorystyczna tych różaneczników i azali, gdyby nie kwitły na raz i tak gromadnie to można by nie zauważyć subtelności w ich odcieniach, i mnogości tych odcieni.
    Hmmmm mnie jednak to barokowe bogactwo rododendronowe za mocno przytłacza, wolę dyskretniejszy urok piwonii, łubinów i pozostałego kwiecia.
    Super wyprawę miałyście z Krysią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te delikatne piwonie wzruszają swoim eleganckim pięknem ale i to prostackie szafowanie obfitością i bogactwem mnie zniewala... Poddaję się mu bez protestu..

      Usuń
  4. Co za eksplozja kolorów. Kwitnące azalie i rododendrony są niezwykłe i bardzo piękne. Wprost onieśmielają swoją urodą. Przy nich Łubiny są wyniosłe, dostojne ale jakże swojskie, domowe, wprost z ogródka babci. Piwonie to kwiaty wyjątkowe. Uwielbiam ich niepowtarzalny, silny, odurzający zapach. Piękny spacer.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja imienniczko, zgadzam się z Twoimi uwagami...rododendrony powalają, łubiny były takie świeżutkie. ledwo zaczynały kwitnąć, bardzo ładnie się prezentowały, piwonie są takie delikatne i takie eleganckie, zresztą ja uwielbiam wszystkie kwiaty. pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Feeria barw! Szkoda tylko, że takie widoki u nas to przeważnie jedynie w ogrodach botanicznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo w ogrodach pałacowych, w Mosznej na Opolszczyźnie na przykład, ale prywatne ogródki też bywają rododendronowe , mój brat już stworzył ścianę całą w tych krzewach, co roku są bardziej okazałe. A jeżeli chodzi o ukwiecenie mieszkań, to bardzo żałuję, że w Polsce balkony wyglądają tak smutnie...chyba mało się popularyzuje potrzebę balkonowych nasadzeń i upiększeń. Ogrody przydomowe już wyglądają lepiej. . .

      Usuń
  6. Przebywanie tam musi być cudownym przeżyciem:))))przepięknie tam jest:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak!! dla mnie to najlepsza terapia, bardzo lubię takie przeniesienie się w taki cudowny świat kolorów i zapachów. A ogród botaniczny w Powsinie robi się coraz piękniejszy, mam go . blisko i już dorosłam do darmowych wejść.. Jestem szczęściarą! pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. O rety rety! Jakby kto farby porozlewał, ileż tu barw cudownych! Prześlicznie to nam przedstawiłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieliśmy szczęście, to był chyba najlepszy moment różanecznikowy, co roku bywam w tym czasie ale tym razem były najpiękniejsze, najświeższe, może deszcze zrobiły swoje. Teraz czekam na róże. pozdrawiam

      Usuń
  8. Przepiękne okazy różaneczników, feeria barw, żałuję, że wczoraj nie pojechałam do Powsina.
    Kiedy zakwitną róże, które są moją nową fascynacją muszę je zobaczyć.
    Pozdrawiam.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A możesz przecież jeszcze dojechać do Powsina, różaneczniki ciągle kwitną, niektóre jeszcze były w pąkach. Róże maja miliony paków, też będzie nieziemsko.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. Un placer para los sentidos, maravilloso, me encantaría verlo. Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Porażające pięknem cudowności... a przede wszystkim dające niebywałe ukojenie zmysłom... Piękne fotki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! dobrze sie na duszy robi patrząc na takie cudowności!!! pozdrawiam Polu

      Usuń
  11. Wbrew pozorom deszcz jakieś tam zalety ma :). Jest niezbędny dla roślin, bywa że wiosną i latem cudnie pachnie, no i intensyfikuje barwy a zieleń nabiera niespotykanej soczystości, co doskonale widać na Twoich zdjęciach. Na widok takich kolorów od razu chce się żyć a tęcza jaką tworzą przez ciekawą kompozycję kolorystyczną to jedna z największych radości życia. Czy można się tym nie zachwycać? Zresztą kogo ja pytam? :). Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. deszcz ma zalety i nie jakieś...świat od razu nabrał kolorów i wigoru. Chodzi o to by było trochę deszczu a potem troche słońca i da capo al fine będzie szczęścia pełnia.
      Pewnie, że się zachwycam, uwielbiam takie widoki. Od kiedy pamiętam uwielbiałam...pozdrawiam serdecznie i dziękuję Ci za piękny komentarz

      Usuń
  12. Och to istny kolorowy zawrót głowy. Ileż kolorów kształtów. A piwonie i łubiny szczególnie mnie zachwyciły. Dobrze, że są takie Ogrody.. Dziękuję za możliwość wirtualnej wycieczki po tym miejscu. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łubiny były takie 'nowiuśkie", , kolorowe, bez skazy...tez mi sie spodobały, a piwonie w szczególności te drzewiaste to dzieła sztuki natury.. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Żałuję, że nie mam takiego ogrodu tak blisko jak Ty. Dziękuję, że mogę podziwiać bogactwo natury na Twoim blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ten ogród to jest dla mnie wielka rzecz! już niedługo znowu tam polece!

      Usuń
  14. Jak się patrzy na te cuda....to chce się żyć, Śpiewać, i tańczyć....
    Pozdrowienia dla Krysi Opakowanej :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak..to jest zastrzyk indorfin! jutro soitykam się z Opakowaną to przekaże pozdrowienia...

      Usuń
  15. Witaj Grażynko.
    Uwielbiam kwiaty majowe. Patrząc na nie chciałoby się zatrzymać czas. Jedyna nadzieja w tym, że niedługo zakwitną róże i będą nam upiękniać świat przez długie miesiące. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, teraz będą roże, w Ogrodzie jest ich ponad 1000 odmian! wybiorę sie! ściskam serdecznie

      Usuń