niedziela, 27 października 2013

Jesień jeszcze piękna....El otoño bello todavia

Jesień w domu jest pomarańczowa
Otoño....  en la casa, el otoño es anaranjado


jesienne niebo o świcie  gdzieś na wsi mazowieckiej...jest pomarańczowe
el cielo  de madrugada en el campo de Mazovia...es anaranjado



muchomory w lesie też pomarańczowe....no może trochę czerwone...
Los hongos en el bosque...anaranjados...con un toque de rojo




 trzmielina też plomiennie się prezentuje
Las fruticas de bonetero encendian el paisaje. 


ale jesień  to ..brązy, żółcie,  rudości  
pero el otoño pinta los pajsajes  de marrones, dorados, amarillos..







Cudnie prezentują się wszystkie te barwy w lesie kabackim...niedaleko stąd mieszkam
Todos estos colores encuentro en el Bosque Kabaty, cerca de este lugar  vivo




przez grubą warstwę  opadłych liści przedarł się jeden jedyny krokus....czyżby wyczuł wiosnę?
 Este crocus atraveso una gruesa alfombra de hojas otoñales ...presintio la  primavera?



jesień, mniej liści na drzewach,  łatwiej wypatrzeć sikorkę czarnogłówkę
 es tiempo de menor follaje...mas facil    "atrapar" a un carbonero sibilino




łatwiej dojrzeć sikorki bogatki, jest ich najwięcej . Ten okaz ma obraczkę!
y tambien  al carbonero comun. 
Tiene anillo!


mazurki jak papużki nierozłączki
 los gorriones molineros como los loritos inseparables







sójka, co to wybiera się za morze i wybrać się nie może...całe szczęście  bo jest ozdobą jesiennych lasów. 
El arrendajo,  que no teme a la nieve y  no migra a los lugares mas calidos ...quedandose  adorna   los bosques otoñales


Ważna , bo zaobrączkowana
esta anillado!




Coś nagle  mignęło. pstryknęłam i.....sądząc po kolorach to pewnie dziecioł....
de repente algo volo! trate tomar la foto....juzgando  por el rojo es carpintero!



wiewiórka popatrzyła mi wprost w oczy
La ardilla me miro sin mucho miedo






Wracam do domu alejkami kabackimi
Tiempo de regresar por los caminitos  del bosque









Na tym  rozdrożu dostałam wiadomość telefoniczną  z Portugalii,  moje trzecie wnuczę to  będzie dziewczynka i będzie nosiła imię Anna Zofia (Ana Sofija).
 Nazwałam to miejsce Rozdrożem Anny Zofii!

llegando a este cruce recibi la noticia de mi hija..."va ser una nina".
 Tendre una nieta portuguesa, de nombre Ana Sofia.
Para mi  este lugar del bosque se llamara  Encrucijada de Ana Sofia!


Pozdrawiam..saludos

47 komentarzy:

  1. Gratuluję Grażynko!!! Jestem babcią od roku,i ciągle ten fakt mnie zadziwia;)))
    I zastanawiam się czy swoimi dziecmi też się tak zachwycałam jak wnuczką:)))
    Nawet nie wiesz, z jak ogromną przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia. Są przepiękne.
    Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za gratulacje...to bycie babcia i to co sie czuje do wnuczat to ciagle dla mnie jest jest jakies misterium, nie obejmuje tego zdrowym rozsadkiem, niewatpliwie jest to piekne uczucie, inne niz to bylo w stosunku do wlasnych dzieci...czy ja wiem czy wieksze...jest inne. Buziaki przesylam i gratuluje tez wnuczki!!! jestemy szczesciarami..

      Usuń
  2. Zdjęcia wspaniałe. Wiewiórka mnie zaskoczyła, że dała Ci się tak sfotografować, nie spłoszyła się. No i oczywiście i ja gratuluję :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiewiorki w czesci powsinskiej Lasu Kabackiego sa jakby bardziej przyzwyczajone do ludzi...teraz uwijaja sie w parku , pewnie zbieraja zapasy na zime. Dziekuje za gratulacje...

      Usuń
  3. Zachwycające jest Twoje oko. Wypatrzyłaś tak lubiane przez Ciebie ptaszki.

    Fantastyczne miejsce na odbieranie wiadomości z Portugalii.
    Anna Zofia. Pięknem dźwięczy cały alfabet od A do Z.
    Całuski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiscie imie jest od A do Z...! ptaszki troche zaniedbalam, ale ,zeby je wypatrywac spokojnie trzeba isc do lasu bez towarzystwa, nikt nie ma cierpliwosci czekac na mnie, kiedy ja sie krece pod drzewami. Tak bylo tym razem , wiec jest tego krecenia sie plon...dla mnie to jest nieziemska przyjemnosc...sciskam serdecznie

      Usuń
    2. Na moich leśnych ścieżkach rowerowych przewagę stanowią samotni rowerzyści i ... zawsze samotni miłośnicy fotografowania. Wczoraj byłam na bagnach rzeczki Jałówki sama samiuteńka. Wracając do domu widziałam olbrzymią płonącą kulę słońca, ale kiedy wyjechałam z lasu to ona była widoczna juz w połowie. Kilkanaście sekund zaledwie a miałabym przecudne zdjęcie. Na moście stał jakiś fotograf, pakował sprzęt, zdążył tę świetlistą kulę sfotografować...
      Piękna jesień tego roku przynosi wspaniałe wieści..., wygrywając melodię od A do Z...
      Buziaki

      Usuń
    3. Zgadzam sie z Toba!!! nawet dwoch fotografujacych razem to duzo... czesto...nie zawsze...nastepuje rywalizacja o obiekt fotografowania i w takim wypadku ja zwykle sie usuwam.Nie lubie niezdrowej, pewnie dla mnie niezdrowej , rywalizacji. A ze sloncem zachodzacym bardzo czesto zdarza mi sie dokladnie to samo!! i bardzo sie tym "wkurzam"....poranny buziak dla Ciebie

      Usuń
  4. No to jakże wspaniała wiadomość:)))) Posyłam najszczersze G R A T U L A C J E , takie prosto z serca.
    Nawet się nie zastanawiam gdzie jest granica zdrowego rozsądku a emocjami, jeżeli chodzi o wnuki.
    Wspaniały, cudowny pomysł z tym "Rozdrożem Anny Zofii".
    Piękne zdjęcia.Para mazurków oraz wiewióreczka, bajeczne.
    Widać jak bardzo wszyscy cieszą się tą piękną pogodą.
    Moc serdeczności i uścisków gratulacyjnych posyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze kiedys sie wybierzesz ze man na Rozdroze Anny Zofii! sciskam Cie

      Usuń
  5. Gratuluję kolejnej wnusi.....a i miejsce Anny Zofii przesliczne....
    iwy kojarza mi się s Chopinem i mazurkami, słysze te utwory , graja mi w głowie....
    prześliczny spacer.....
    serdeczności
    leptir

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta drozka wsrod pol to rzeczywiscie jest taka bardzo polska!
      Bedzie trzecia wnuczka! same dziewczyny , ja sie bardzo ciesze ! pozdrawiam cieplo

      Usuń
  6. Piękny spacer po ślicznym jesienny lesie, piękne ptaki i wiewiórka, ale najpiękniejsza była wiadomość na rozdrożu Anny Zofii, gratuluję :). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robilam zdjecia swiadoma, ze to piekno szybko zniknie, liscie spadaja za szybko, ale wtedy ptaki beda bardziej widoczne wiec tez dobrze! dziekuje za gratulacje i sciskam serdecznie

      Usuń
  7. Piękne imiona będzie nosić wnusia ( a Zosia jest na odwrót Sofija Ana : )piękna wiadomość i zdjęcia jak zawsze cudowne :)
    Serdeczne pozdrowienia dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosia tez Anna? no to sie ciesze...widac te imiona nosza wspaniale kobiety...pozdrawiam

      Usuń
  8. Jesienne lasy mają bajeczne kolory. Wiadomość o narodzinach w takim miejscu to dodatkowa przyjemność. Cudne fotki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bajka takie lasy, zachlystuje sie takimi widokami...szkoda ,ze to troche dluzej nie trwa. pozdrawiam

      Usuń
  9. Grazynko, cudownie sfotografowalas Pania Jesien, nawet wiewiorka Ci pieknie pozowala, gratuluje wnuczki:) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak tam u Ciebie wyglada jesien....zamiesc cos. Tutaj jesien tego roku bardzo sie udala, na dodatek jest ciagle bardzo cieplo...serdecznosci sle!

      Usuń
  10. Que lugares tan bellos. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ademas el otono los adorna excepcionalmente! besitos tambien!

      Usuń
  11. przepiękne zdjęcia przyrody!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dobrze być rudym na tle jesieni, zdaje się mówić wiewiórka, która i tak nie umknęła Twojej uwadze. Piękne i klimatyczne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiewiorka bardzo dobrze zaprezentowala mi sie swoja rudoscia wspaniale wspolgrajaca ze szmaragdem mchu na pienku!!! pozdrawiam

      Usuń
  13. Gratuluję BABCIU :) Zdjęcia zwyczajowo cudne.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczęściaro, Ty zawsze we właściwym miejscu o właściwej porze... tam gdzie najpiękniej ;) Bo chyba polska złota jesień nie ma równych pod względem urody. I nawet wspaniałą wiadomość dostałaś w tak uroczym miejscu... Gratuluję... i uściski ślę;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję wnuczki! Piękna pora na urodziny, jesień jest taka piękna. Ptaki pozowały Ci do zdjęć jak na zamówienie, wiewiórka też :)
    Pozdrawiam serdecznie, uściski dla najmłodszej w Rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję Grażynko wspaniałej wiadomości.
    Pięknie pokazałaś jesienną paletę kolorów. Takie zdjęcia mogę oglądać godzinami. Wiewiórka pięknie pozowała do zdjęć i muszę przyznać, że niezła z niej modelka. No i oczywiście sójka - prześliczna, kolorowa. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  17. mas un recorrido por el bosque con esos colores especiales del otoño, aqui todavia esta muy verde, cuando llegues apareceran estos colores otoñales....; las fotografias de los hongos : perecen pintados de los cuentos de hadas..., la ardilla impresionante, y la mejor: LA INCRUCIJADA DE ANNA SOFIA!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suertuda mi tercera nieta.....tiene en Bosque de Kabaty sitio con su nombre! besos

      Usuń
  18. radosne wieści radosną jesienią, rozdroże cudowne i jaką nowinę będą szeleściły liście (gratulacje dla rodziców - piękne imiona wybrali ;) i wiewióreczkę udało Ci się świetnie uchwycić, oby taka jesień aż do świąt ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jesień z bliska to już prawdziwa królowa. Piękne detale, a zwierzyniec wyjątkowy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Grażynko skradłaś moje serce tym postem, te ptaki, wiewióra, ta mazowiecka droga pomiędzy rosochatymi wierzbami, to to co kocham.
    Mam taką swoja drogę na Mazowszu, swoją wieś i las, i tęsknię za nimi ogromnie.
    Anna Zofia- to tak jak ja. Myślę, że już kochasz swoja wnuczkę....
    Przyjemnie otrzymać tak miłą wiadomość wśród pięknej scenerii...

    OdpowiedzUsuń
  21. Moje gratulacje serdeczne, Grażyno, to wspaniałe wieści; wychodziłam dziś rano do ogrodu, co za ptaszysko tak krzyczy? to sójka rozwrzeszczana; nie myślałam, że masz pod bokiem, w Warszawie, takie wspaniałe tereny; serdeczności ślę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Esta precioso el post, Arrendajo me encanto y los colores del otono son una belleza> Muy bonito

    Saludos y beso

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowne zdjęcia, te ptaszeczki... niesamowite! gratulacje, ja nie umiem uchwycać takich drobiazgów!

    OdpowiedzUsuń
  24. Olá Amiga!
    Em primeiro lugar os meus parabéns pela neta portuguesa Ana Sofia! És uma pessoa feliz e de bem com a vida, parece-me. Quanto ao teu post de Outono eu fico a olhar vezes sem conta para as tuas fotos, Essa floresta é mágica... que sorte tens de viver tanto perto de um lugar tão belo!
    Até os pássaros são felizes e românticos... Um grande abraço.
    M. Emília

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiesz Grażynko, zachwycam sie zawsze twoimi egzotycznymi zdjęciami ale oglądając dzisiaj te z tego posta , stwierdzam ,że nie ma to jak nasza piękna kolorowa jesień. Dech zapiera ,gdy się patrzy na ten jesienny liściasty las. Teraz już nieco smutniej ale gdy słońce zaświeci to nadal można dostrzec mnogość kolorów w krajobrazie. Choćby te zachody kolorowe. Gratuluję kolejnej wnusi. Imiona piękne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. uwielbiam tę drogę w lesie kabackim. często nią wędrowałam. a i jesień tu taka piękna.
    nas jesień nie rozpieszczała. na początku października przyszedł mróz i wymroził nawet liście w lasach. brzydko....
    gratuluję wnusi. ja mam dwójkę.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne zdjęcia a wiewiórka najlepsza:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Tobie zawsze ptaszki i zwierzątka ślicznie pozują. Wspaniałe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ptak jest po prostu bajeczny!!!
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń