W Ogrodzie Botanicznym w Powsinie nastał czas kwitnienia róż..
Ogród chlubi się niezwykle bogatą ich kolekcją.
Popatrzcie!
En El Jardin Botánico de Powsin comienzan florecer las rosas.
El jardín se orgullece de reunir una gran candidad de ellas.
Disfruten!
Róże, róże, róże...ale także piwonie, niezwykłe, przepiękne, delikatne...
Rosas, rosas, rosas...pero también las peonías robaron nuestra atención, increibles, bellas, delicadas.
Barbaro...i Twój zółciutki irys
y un amarillismo iris para Barbara.
Pozdrawiam y saludos
Omatkubosku, jeśli skonać z zachwytu to tylko tam! Ta róża różowa w środku i biała na zewnątrz - aaaaaaa, nie mam słów zachwytu! I te zdjęcia! W życiu takich nie zrobię:(
OdpowiedzUsuńPierwszam?
Pierwszaś! zrobisz, zrobisz, juz zrobilas, Twoje kffffiatuszki pieknie obfotografowalas!
UsuńA z Rabarbara dzisiaj byly ochy i achy, pieknie trafilysmy na cudne kwitnienie rozane w ich najlepszym momencie. Moje zdjecia to tylko niewielka czesc tego co tam mozna zobaczyc..mozna zwariowac!
Boszszsz, chciałabym to zobaczyć. A pachnie tam?
UsuńPachnie, czasem bardzo...dzien byl wyjatkowy, i fakt, ze dawno nie spadl deszcz spowodowal, ze roze byly swieze, zdrowiuskie o intensywnych kolorach. Gdyby nie to, ze wyjezdzam to bym Cie zachecila do podrozy do Warszawy...
UsuńPrzepiękne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńnoooo!
UsuńNie spisz?
UsuńŚpisz?
UsuńNie spie! zmywalam pot dzisiejszego dnia, chyba 14 km w tropikalnym upale!
UsuńTo bohaterka z Ciebie - w tych tropikach:)
UsuńI proba sil przed tygodniowym, czekajacym mnie wysilku nożnym w rownie tropikalnym klimacie, tak przepowiadaja przepowiednie czyli maslo maslane.
UsuńOch, niemalże poczułam zapach, piękne róże i piwonie. Pomyślało mi się że tylko tam brakowało Małego Księcia - tyle róż do kochania.
OdpowiedzUsuńCiebie tez brakowalo, wspominalysmy Cie...a zapach we mnie odżywa, za kazdym razem, kiedy patrze na zdjecia. Niektore roze pachnialy oszalamiajaco. Mialysmy piekny dzien.
UsuńRóżany zawrót głowy!!!
OdpowiedzUsuńJa lubię najbardziej te małe pnące, a moje ulubione to te na 13 zdjęciu :)
A moje te z 36 zdjecia. Ale wierz mi Mario, ze jest ich tak duzo, ze trudno to wszystko pokazac, podobno 700 gatunkow. A tych drobnych cala masa, mialabys czyn sie zachwycac.
UsuńMoże kiedyś mnie tam zawieje akurat w porze ich kwitnienia :)
UsuńNo wlasnie! pamietaj, ze mieszkam blisko ogrodu botanicznego! mialabys latwo.
UsuńJechałyśmy z Opakowaną wzdłuż ogrodzenia :)
UsuńFajnie mieć takie kwietne bogactwo tak blisko :)
Fajnie, a jakze...a Opakowana uwielbia jezdzic ulica Borowa.
UsuńCoś pięknego, ach, ach... Szkoda, że u mnie w okolicy nie ma takich pachnących ogrodów.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę.
O tak, bliskie polozenie ogrodu botanicznego mnie zachwyca, zawsze sobie moge tam poleciec...
UsuńMoge sobie wyobrazic, choc to nielatwe, ten oszalamiajaco-obezwladniajacy zapach, ktory sie tam wszedzie unosi. Chyba juz w ten weekend bedzie i u nas w Reinhausen kolejny festiwal roz w parku rozanym. Tym razem jednak nie pojade, bylam juz dwa razy i zawsze jest tam strasznie tloczno.
OdpowiedzUsuńTo czas róż! w naszym ogrodzie nie ma tlumow na szczescie, jest dobrze poza miastem, to placowka badawcza PANu.
UsuńNie no, moge przeciez podjechac tam w dzien powszedni, wtedy nie bedzie ludzi w ogole, albo tylko jednostki. Ale jakos mi sie nie chce. Za duszno.
UsuńBardzo duszno..tutaj tez! dzisiaj trudno sie ruszyc...
UsuńNo nie powiem ale miała bym problem z wyborem!Dwukolorowe przecudnej urody a i reszcie nic nie brakuje.Można oczyska nacieszyć kształtem i kolorami a nos zapachami.Piękną miałyście wycieczkę.
OdpowiedzUsuńMozna zawariowac, wszystkie sa piekne a jest ich 700 gatunkow...ufff!
UsuńOszalałabym tam. Dobrze, że mnie tam nie było. Już samo patrzenie powoduje, że rozum mnie opuszcza. Cudne. Wspaniałe. Porywające.
OdpowiedzUsuńNas tez oszolomilo, tak mocno ,ze nie straszne nam byly afrykanskie upaly. Na szczescie jest tam kawiarenka gdzie mozna przysiasc i napic sie kawy , robi ona cuda, wracaja sily i ochota do dalszej wedrowki.
UsuńMnie też rozum opuszczał, tym bardziej, że jeszcze wdychałam te wonności.... niezwykłe, różne, jedne subtelne, inne mocne. Niektóre takie prawdziwie słodko-różanoróżane albo przeciwnie, nie kojarzące się z różaną nutą tylko ze świeżym zapachem wytwornych perfum.Albo rozgniecionych owoców.
UsuńI ta jedwabistość płatków....
Barbara
Cóż za różnorodność! Wyobrażam sobie jak tam pachnie... Po prostu przepięknie. Ubolewam, że w moim ogrodzie róże nie bardzo chcą rosnąć ale wciąż próbuję. Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia, dziękuję Grażynko za ten wirtualny spacerek.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Tak, ta roznorodnosc to jest najwiekszy atut tego miejsca, poza tym roze sa posadzone bez jakiejs koncepcji ogrodowej, po prostu sobie rosna w milym nieladzie. Milego weekendu dla Ciebie tez!
Usuńcudne zdjęcia!!!uwielbiam kwiaty!
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja, na punkcie kwiatow mam fisia.
UsuńTyle piękna:-) masz dobrą duszę, zauważasz to wszystko, bo człowiek, który kocha naturę jest z gruntu dobrym człowiekiem:-) moja cukrówka też kwitnie, zbieram płatki na marmoladkę różaną do pączków; serdeczności Grażyno.
OdpowiedzUsuńOjej! dziekuje...
UsuńUwielbiam rozana marmoladke!!! sciskam Mario!
Jakie bujne krzaki róż, ile piękności. Wspaniałe zdjęcia, cudowne kwiaty. Muszę się wybrać do jakiegoś ogrodu. Cudny post, bardzo radosny. :) Pozdrawiam, miłego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńW tym roku krzaki rzeczywiscie wybujaly, nigdy nie widzialam takiej ich dorodnosci...wspaniale sie prezentowaly...
UsuńSame piekności,a jak musiało tam pachnieć!
OdpowiedzUsuńPachnialo, ale nad kazdym krzakiem pochylalysmy sie by zanurzyc nosy w platkach..
UsuńPodziwiam hodowców róż, trzeba mieć dożo cierpliwości i znać zwyczaje kwiatów ażeby ogród różany był piękny każdego roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Tak, roze potrzebuja specjalistow, ja sie poddalam, bo mnie one nie rozpieszczaja. Buziaki!!
UsuńNajbardziej te zbliżone zdjęcia mi się podobają, i jak widać - nie trzeba do ogrodu w Łodzi aby podziwiać te piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńDokladnie tak jak mnie, tylko zblizenia mnie zadowalaja, ale chcialam tez pokazac jakie ogromnie sciany i polacie tworza krzaki rozane w naszym ogrodzie botanicznym.
UsuńBlog pełen pozytywnej energii i koloru. Taka ilość czytelników tylko to potwierdza. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTak lubie, pozytywnie do swiata. Pozdrawiam
UsuńRóże bardzo ładne, ale mnie najbardziej się spodobały piwonie, te z drobnymi pręcikami jak sznureczki. Ogrody botaniczne urzekają pięknem i to przez prawie cały rok. Świetne miejsce na pozbycie się stresu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piwonie kocham miloscia bezwarunkowa, ale one sa takie krotkokwitace, roze nas ciesza duzo dluzej. A ten ogrod oczywiscie jest swietna terapia odstresowa, na przeniesienie sie w cudowny, bezproblemowy swiat.
UsuńTodas son maravillosas. Tal vez algún día, pueda visitar el jardín botánico. Feliz domingo y besos.
OdpowiedzUsuńOjala podieras..tienes tanto aprecio y amor por las plantas...besito
UsuńI enjoyed over read your blog post.
OdpowiedzUsuńYour blog have nice information, I got good idea from this amazing blog.
I am always searching like this type blog post. I hope I will see again…
ดูหนัง
Las róż ☺
OdpowiedzUsuńCzy Ty już w Polsce?
OdpowiedzUsuńWiesz ,ze juz!
UsuńBajeczne widoki, przepiękne kwiaty... Nic, tylko się zachwycać :).
OdpowiedzUsuńWlasnie, sa by sie zachwycac! pozdrawiam
UsuńPo tych pięknych kwiatach na rabatach pozostały już tylko wspomnienia. Ale dzięki Twoim pięknym zdjęciom prawie czuje ich zapach:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i uściski serdeczne posyłam.
Tak, trzeba zlapac chwile...szczegolnie te piekne! sciskam Jutko!
UsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńDzieki!
UsuńOgrody botaniczne to świetne miejsce na odpoczynek czy kontakt z naturą :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńNiewtpliwie, uwielbiam sie wloczyc po ogrodach...
UsuńKochana Ciociu, wydaje mi sie, iz jest to obiektywnym faktem, ze Ty i Twoj aparat fotograficzny zostaliscie stworzeni dla siebie i nie powinniscie sie nigdy ze soba rozstawac...no chyba, ze tylko jak spisz...
OdpowiedzUsuńOjej, dotarlas na moj blog! ciesze sie ,ze Ci sie podoba....buziak!
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie to wygląda
OdpowiedzUsuń