środa, 15 czerwca 2011

Mazowsze, w zeszly koniec tygodnia.....Mazovia, en pasado fin de semana....

Coś z krajobrazu..zachwycil mnie ten niesmowity porządek w rzędach marchewki, przełamany konarami topoli.
Algo de paisaje..me encanto el increible orden en las filas de zanahoria, quebrado por las ramas de los arboles.


Kapliczka ze świątkiem, dodaje uroku wiejskim dróżkom, Jezus Frasobliwy  wyglada jakby mu bylo w niej za ciasno, ale niebieski kolor ladnie sie komponuje z zielenia krajobrazu.

La capilla con el Santo, le da un encanto muy especial a las carreteras de los campos, Jesus Preocupado parece estar en ella un poco apretujado, pero el color azul hace bonito juego con el paisaje verde de Mazovia.


I na Mazowszu  nie moze zabraknąć gniazda bocianiego...
I en Mazovia no puede faltar el nido de las cigueñas...


Jednak ptaszki i inne cudeńka przyrody. Pleszka, samiczka, w pobliżu swego gniazda z malymi.
Finalmente lo que me interesa, los pajaros y otras maravillas de la naturaleza. El colirrojo real, hembra, cerca de su nido con pichones.



A to on , pleszkowy mąż, pelen kolorow, dzielnie jej towarzyszy w opiece nad pisklętami.
El! macho de la poco colorida compañera, siempre a su lado en cuido do los pequeños.


Złapałam pana pleszkę w locie, w dzióbku mnóstwo smakowitości dla maleńkich.
Logre hacer la foto del señor colirrojo  en el vuelo, con delicateses para sus pequeños en el pico.


Na dębie, obok domu uwiły sobie gniazdko drozdy śpiewaki.. samiczka pilnuje malych bardzo troskliwie.
En el roble, cerca de la casa, el zorzal comun  puso su nido..la hembrita cuida los pichones con mucho esmero.


Tato karmi.
El papa alimenta.


Ważki, motyle, żuczki, trzmiele, wszystko to jest pełne kolorów , a szczególnie lubie kiedy sie krecą wśród kwiatów.
Libelulas, mariposas, coquitos...todos estan llenos de color, me encanta tomarles fotos cuando estan junto con las flores.


Dziwny splot milosny  w ksztacie serca!
Rara pose de amor en forma de corazon!





Śliczny w kolorze modraszek.
Bello el color de la mariposita azul.













I troche roślinnie.
Un poco de matas.


Tym ulotnym dmuchawcem pozdrawiam.....
Saludos..

wtorek, 7 czerwca 2011

Mural w Caracas....El mural de Caracas

  Jeżdżąc po ulicach stolicy Wenezueli zauważyłam w pewnym momencie znajome twarze na jednym z wielu murów caracaskich. Moje zdumienie  było wielkie, a jako ze szybkość poruszania się nie pozwolila mi sie upewnić  co do mojego wizualnego wrażenia, wybralam sie tam po raz drugi z aparatem fotograficznym.To mural namalowany z okazji 200 lecia urodzin Fryderyka Chopina. Miło mi się zrobiło na sercu i postanowiłam się  z Wami podzielić tym niespodziewanym znaleziskiem.  Jest na nim jedna część poświecona Polsce i druga Wenezueli. Chopin, Papież Jan Paweł II (który dwa razy odwiedził Wenezuelę), Marszałek Józef Piłsudski i Krzysztof Penderecki ( też byl kilka razy gościem w Caracas), to znakomitości polskie.
  Manejando por las calles de  la capital de  Venezuela inesperadamente vi en uno de  los tantos muros de Caracas,  caras conocidas. Mi sorpresa fue muy grande y con la velocidad del carro no pude detallar de que se tratara. La segunda vez lleve mi camara fotografica...resulto ser  un mural conmemorativo pintado por el cumplimiento de los  200 años de nacimiento de Federico Chopin. Me senti muy complacida y decidi compartir  este sorprendente, para mi, descubrimiento. El mural contiene una parte polaca y otra venezolana. Federico Chopin, El Papa Juan Pablo II (visito Venezuela dos veces), El Mariscal Jozef Pilsudski y el compositor Krzysztof Penderecki ( visito Caracas varias veces), estos son las celebridades polacas.


       Z lewej strony widac wyzwoliciela Wenezueli, Simona Bolivara, Jose Antonio Abreu, słynnego dzialacza kulturalnego i twórcy orkiestr dzieciecych i młodzieżowych w całym kraju ( podobno ta organizacja juz obejmuje 250 000 młodocianych członków ) i najslynniejszego obecnie dyrygenta wenezuelskiego, znanego na calym świecie, trzydziestoletniego Gustawa Dudamela.  Przypadek sprawił, że lecialam samolotem z Caracas w towarzystwie  Młodzieżowej Orkiestry Symfonicznej im. Simona Bolivara , ktora leciala do Oslo na koncerty wraz ze słynnym Abreu.
     En la izquierda del mural   vemos  al Libertador de Venezuela, Simon Bolivar, Jose Antonio Abreu, famoso activista cultural y fundador de las orquestas juveniles de Venezuela ( se supone que hay ya 250 000 jovenes miembros pertenecientes a este sistema) y al mas famoso dirigente de orquesta venezolano, conocido en todo el mundo, Gustavo Dudamel. Casualmente en el viaje desde Caracas estuvimos acompañados por la Orquesta Sinfonica Juvenil Simon Bolivar, en su viaje a Oslo junto con Jose Abreu.


Tutaj widac slynne obiekty architektury polskiej, kościół Mariacki w Krakowie, Zamek Królewski w Warszawie i starówkę gdańską.
Aqui podemos apreciar la iglesia Mariana de Cracovia, El Palacio Real de Varsovia y Ciudad Vieja de Gdansk.


  
A tu symbole architektury i przyrody wenezuelskiej .
Y aqui los simbolos de arquitectura y naturaleza venezolana.



Nawet zostal uwieczniony żubr i chyba ryś  jako polskie ciekawostki przyrodnicze.
Bisonte polaco representa la curiosidad de la naturaleza polaca. 


Na koniec taki oto napis dedykowany Chopinowi....Warszawiak z urodzenia, Polak z serca, obywatel świata dzięki swemu talentowi.


A ja juz jestem w Pięknej Warszawie skąd pozdrawiam serdecznie...
Y yo ya estoy en la Bella Varsovia de donde mando mis saludos...