O Skierdach i o tym niezwykłym plocie dowiedziałam się z reportażu telewizyjnego, wyobraźnia moja natychmiast zaczęła działać, trzeba było tam pojechać i zobaczyć ...ciekawa, niezwykła idea, bardzo w moim guście. Powiedziałam o płocie Artence i ona podzieliła mój entuzjazm a i okazja się nadarzyła, wybierałyśmy się do Łodzi do ogrodu botanicznego by pozachwycać się tamtejszą kolekcję piwonii, dodałyśmy do planu wizytę w już sławnym, pabianickim Afloparku, były i inne atrakcje.
A więc Skierdy... właścicielka świeżo zakupionego domu postanowiła zmienić sfatygowany płot , poprosiła o wycenę nowego i stwierdziła, że jest to co nieco za drogie przedsięwzięcie. Rozwiązaniem okazał się projekt dwóch artystek z Nysy , właścicielek pracowni "Wyciąg z kąta", zajmujących się odnawianiem wnętrz i mebli, nadając starociom nowego wyglądu...i to właśnie się stało, powstał płot z około 100 starych drzwi, wyjątkowy i bardzo oryginalny.
Właścicielka posiadłości projektuje rowery i inne urządzenia dla osób niepełnosprawnych, stąd pewnie wśród drzwi znajdują się świetne reprodukcje obrazów pana Grzegorza Radziewicza, w każdym, elementem wyróżniającym się jest właśnie rower. Kołatki to inna niezaprzeczalna atrakcja tego ogrodzenia.
Pstrykałam jak szalona...
Supe de Skierdy, de una localidad de pocos kilómetros de Varsovia por un reportaje televisivo, en este pueblo se encuentra una inusual cerca, hecha de mas de 100 puertas viejas, al ver el reportaje mi imaginación voló en el acto, tuve que verla, mi compañera de viajes, Artenka, al saber de ese hallazgo tan inusual compartió el entusiasmo. En poco tiempo apareció la posibilidad de viaje , pensamos visitar el jardín botánico de Lodz para disfrutar de las flores de una gran colección de peonias y además conocer famoso y galardonado jardin Aflopark en el cercano Pabianice.. Skierdy, felizmente, nos quedaban por el camino.
En Skierdy, una de las habitantes, propietaria de una casa, necesitaba urgentente arreglar el cercado, el presupuesto que le fue presentadao le pareció extremadamente alto, encontró dos aristas, propietarias de un negocio de renovación de casas y muebles viejos y ellas tuvieron la magnífica idea de hacer la cerca de viejas puertas, Y resultado resultó sorprendente, una cerca inusual, original y bella. Entre las puertas colocaron copias de obras del pintor Grzegorz Radziewicz, donde destacan bicicletas, este detalle tiene que ver con la ocupación de la propietaria, su empresa diseña bicicletas para minúsvalidos, Otro detalle que llama poderosamente la atención son las antiguas aldabas.
Asi que disfruten de las fotos!
Taaaak płot także i w moim guście, jednakoż wzbudza zapewne skrajne emocje wśród patrzących nań. Jednych zachwyca ale niejedna osoba miałaby ochotę oczyścić te obśrupane drzwi z łuszczącej się farby ;)
OdpowiedzUsuńFajowsko że drzwi zostały uratowane, większość z nich zgniłaby porzucona za oborą, albo została spalona w piecu. Kolekcja kołatek na nich różnorodna wielce i ciekawa.
Obrazy Grzegorza Radziewicza świetnie wpisują się w ten drzwiowy płot.
To żabisko wśród zieleni cudne, a niebieski anioł jeszcze cudniejszy.
Nie mam wątpliwości, ze ten płot jest w Twoim guście😊, w internecie nie znalazłam negatywnych opinii na jego temat, co cieszy...Kołatki rzeczywiście wielce oryginalne a działam ich wiele, na Malcie, w Portugalii, te są bardzo niezwykle.
UsuńAniołki pana Sułka od dawna mnie zachwycają... sciskam Cię Mario
Odnośnie opinii znalazłam takie komentarze:
Usuń"Ciekawe, ale dla mnie nadmiar. Można dostać oczopląsu. Gdyby tych drzwi było kilkanaście efekt byłby lepszy. Oczywiście z gustami się nie dyskutuje. Sam pomysł interesujący i jak najbardziej godny uwagi."
"Jerzy Obolewicz
Dyrektor Instytutu Inżynierii Bezpieczeństwa Obiektów Antropogenicznych w Centrum Rzeczoznawstwa Budowlanego
Połączono dwa obiekty "płot" i "drzwi', którym były przypisane określone funkcje. Teraz tworzą "coś" nowego ... Czy to "nowe" jest użyteczne i funkcjonalne? To jest pytanie, nad którym należy się zastanowić."
https://pl.linkedin.com/posts/aleksandra-pers-010003171_ogrodzenie-posesji-%C5%BCe-starych-drzwi-w-wojew%C3%B3dztwie-activity-7128279750267068416-GsPz
I wywiad z właścicielką znalazłam, mówi w nim że co jakiś czas odnawia co bardziej obśrupane drzwi. https://dziendobry.tvn.pl/podroze/polska/skierdy-plot-z-kolorowych-drzwi-st8347771
Wiesz co Mario...mnie się wydaje, że są ludzie, którzy muszą coś powiedzieć od siebie, jakąs uwagę, czują taki mus, pokazują, że się znają, że nie całkiem się zgadzają , że może inaczej etc...pan dyrektor podszedł do sprawy praktycznie, funkcjonalnie, że drzwi to drzwi a płot to płot a to "nowe" to niewiadome, a dla mnie to jest płot z drzwi, który spełnia rolę ogrodzenia terenu i jest dodatkowo ładny, oryginalny i artystyczny, dla mnie taki jest.
UsuńTeż czytałam wywiad z panią właścicielką, rzeczywiście od czasu do czasu drzwi poprawia i doprowadza do świetności.
Tyle sztuki i wyszło taniej niż budowa nowego? Też pstrykałabym jak szalona.
OdpowiedzUsuńGdzieś w internecie przeczytałam o cenie nowego płotu, chyba był to wywiad z właścicielki, cena rzeczywiście była wysoka więc być może ten niezwykły płot ze starych drzwi był tańszy a na pewno ciekawszy artystycznie.
Usuńzdarza mi się pstrykać jak szalona i to często ale widze , że nie tylko mnie.😊pozdrawiam serdecznie
Dlaczego żegnaj aniołku, a nie do widzenia? Gdybyś dowiedziała się o czymś równie "szalonym", to chętnie Cię tam zawiozę. Ten płot wpisuje się pięknie w otoczenie, tak, jakby stał tam od zawsze. Dzięki, że mnie tam zaprosiłaś.
OdpowiedzUsuńŻaba jest u sąsiada.
Do widzenia? czyżby?
UsuńWiem przecież, że żaba była po stronie płotu sąsiada, chyba wspólnego dla obu posiadłości, ale ładnie się wpasował w całość tego miejsca. Aniołek był po stronie ulicy ..czy też miałby należeć np. do gminy???😀😀😀😀 tak mi się fajnie pomyślało...
Jak coś znajdę szalonego dam znać...
dziekuję za świetną podróż razem... jesteś doskonała w pokonywaniu dróg i trudnych terenów ale ja sprawdzam się doskonale jako kucharka😀 is that right?😀😀
W sumie nie wiem. Jako nowa instalacja artystyczna to może wyglądać świetnie, ale za rok, dwa jako płot te drzwi będą wyglądać chyba coraz gorzej, coraz mniej estetycznie.
OdpowiedzUsuńW komentarzu Marii jest wyjaśnienie, że drzwi od czasu do czasu wymagają dopieszczania przez właścicielkę by dalej zachowały swój zamierzony w projekcie wygląd.
UsuńUważam, że taki płot to świetny i oryginalny pomysł. Widziałem kiedyś płot w formie kredek, stanowił ogrodzenie jakiegoś przedszkola lub szkoły i też mi się podobał. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPłoty bywają różne, dla mnie najgorsze są te odlewane z cementu, taki płot w moim odczuciu to dzieło sztuki i dał drugie życie starym , porzuconym drzwiom. Piękne wydaje mi się wkomponowanie reprodukcji obrazów w te drzwi. Pozdrawiam serdecznie
UsuńMozna zmitrezyc duzo czasu, zanim trafi sie posrod tych drzwi na wejsciowe, duzo czasu zajmuje tez ogladanie plotu, bo kazdy jego element to niepowtarzalna sztuka. Pomysl przedni!
OdpowiedzUsuńCzy traci się czas na odnalezienie bramy wejściowej? nie ta brama jest po prosty bramą i nie ma wątpliwości, że przez nią się wchodzi, nie zamieściłam jej zdjęcia bo właśnie jest tylko bramą. Tak, pomysł bardzo mi się spodobał.
UsuńMnie pomysł też bardzo się podoba. Wspaniała kolorystyka, ale ile do pracy trzeba, żeby te drzwi tak malować. I je wkopać . Widziałam parę lat temu taką inspirację na stronach Pinterest i chciałam zastosować na naszej posesji. Zaczęłam od naszych starych drzwi i okien, które zasłaniały pojemniki na odpady. Wieszałam na drzwiach doniczki, albo stawiałam na dole doniczki z garnków i kanek Malowałam z wnuczką różne napisy i obrazki. Mnie bardzo podobała się moja wystawka, ale mąż podśmiewał się, że to ,"junk". Dom nadal ma dawny charakter w środku, stare piece podłogi, ale mój plotek wokół śmietnika mu się nie podobał. Potem przeniosłam moj # w mniej widoczne miejsce, gdzie zostawiliśmy zarośniętą trawę. I tam biedny dogorywa.
OdpowiedzUsuńJa taki junk ładnie zaaranżowany uwielbiam...pozdrawiam serdecznie
UsuńBeautiful photos. I love ❤️ the colours. Warm greetings from Montreal, 😊 Canada❤️ 🇨🇦
OdpowiedzUsuńThank you for visiting my blog....
Usuńhugs
Osobiście chciałabym taki płot posiadać, ale już słyszę rechot ze wsi, że taka bida, że na plot jej nie stać:)
OdpowiedzUsuńNiektórzy ludzie nie rozumieją pewnych rzeczy, nie rozumieją fantazji i wyobraźni, nie rozumieją artystycznego zamysłu.
Witam i cieszę się, że tutaj znowu zajrzałaś.
UsuńMam wrażenie, że jesteś kobietą charakterną i zdolną do zniesienia wiejskich bajdurzeń 😀.
Zajrzałam do wpisów w Twoim podróżniczym blogu...podziwiam, ale jesteś podróżniczką!!!!
A tak, znoszę je ze śmiechem, szczególnie te zaczepki: " taka fajna kobitka, a bez męża":) i odpowiadam: a może właśnie fajna, bo bez tego balastu cha cha cha:)
Usuńco de tej fajności to myślę, ze coś w tym jest...chachacha
UsuńŚwietny pomysł z tym płotem i fantastyczna realizacja. Na przestrzeni kilkunastu metrów można zobaczyć różnorodność drzwi, całą gamę barw, są drzwi przeszklone, rzeźbione, bardziej i mniej zdobne. Mam wrażenie, że na żadne z nich nie można powiedzieć, że to są tylko drzwi bo będąc częścią takiego projektu dostały nową funkcję. Jestem zachwycona, z daleka widać, że za tym płotem mieszka ktoś ciekawy i interesujący, a już na pewno pomysłowy. Bardzo podobają mi się również "rowerowe" akcenty, no i oczywiście kołatki, które zawsze chętnie fotografuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńQue preciosa y original, me ha encantado. Abrazos.
OdpowiedzUsuńAle czad, gotowa galeria sztuk wszelakich🙂 tylko którymi drzwiami wejść do gospodyni? Aniołek świetny, nie poważny, uduchowiony i nieskazitelnej urody, a pyzaty, wesoły, na pewno skory do psikusów. Cudeńka wynajdujesz😊 serdeczności Maria z Pogórza Przemyskiego.
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego!!!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Grażynko że dawno u Ciebie nie byłam...